Bingo
Bingo doznał jakiś czas temu urazu, jak i kiedy dokładnie nie wiemy. Możemy się tylko domyślać, co wtedy przeżył i jak walczył nie mogąc sam się poruszyć przez kilka dni. Źle zrośnięta miednica jak efekt domina zafundowała kotu dodatkowo niesprawną łapę, potem był wrośnięty pazur, mięśniak, na końcu rana, która się nie goiła... . Zgłosiły się do nas osoby, które zauważyły, że z kotem jest bardzo źle źle, szukając pomocy.
Bingo trafił dzisiaj do lecznicy, ponieważ nie może już dłużej zostać na swoim dotychczasowym DT.
Niestety nikt nie ma dla niego miejsca...
Choć przytacza nas ogrom kociej bezdomności i biedy nadal nie tracimy nadziei, że znajdzie się osoba, która się nim zaopiekuje. W najbliższym czasie Bingo będzie w spokoju pod obserwacją, a my wciąż szukamy mu pilnie miejsca .
Jest neutralny dla innych kotów, jednak w jego przypadku im mniej zapachów obcych rezydentów, tym lepiej. Jest po zabiegu amputacji łapy, ale bardzo dobrze sobie radzi. Musi być karmiony karmą Gastro (z tym i z opieką weterynaryjną pomożemy ).
Jeśli ktoś jakkolwiek miałby dla niego miejsce tymczasowe i może nam pomóc prosimy pilnie o kontakt .
Szukamy w Krakowie i okolicach, ale rozważymy każda opcję.